Mamy lato – czas na urlopy, wakacyjne wyjazdy czy choćby krótkie wypady za miasto. I chyba trudno jest nam sobie wyobrazić ten czas bez kostiumu kąpielowego. Ale jak wybrać ten idealny? Bo przecież ma nie tylko wyglądać świetnie, ale też świetnie się na nas prezentować. Dlatego postanowiłam zrobić o tym osobny wpis, choć niedawno na moim profilu FB prezentowałam stroje dla różnych typów sylwetek. Tym razem podejdę do tematu trochę inaczej. Bo przecież może być tak, że choć jesteś typową gruszką, wcale nie chcesz ukryć krągłych bioder, ale wręcz przeciwnie – to właśnie do nich chcesz przyciągnąć uwagę. A może pomimo szerszych ramion, obojczyki to jest coś, co w sobie lubisz najbardziej i chcesz je pokazać?
Nie będę się skupiać tylko na sylwetkach i tylko na kostiumach, ale na całej stylizacji. I atrybutach, które chciałabyś podkreślić. Bo eksponując to, co lubisz u siebie najbardziej, równocześnie odciągasz uwagę od tego, co wolałabyś schować. Podpowiem też, jak drobnymi trikami ukryć to, co wolisz pozostawić tylko dla siebie. Stań więc przed lustrem i zastanów się, którą część ciała jesteś gotowa pokazać? A potem sprawdź poniżej, jak to zrobić😉
Zaczynamy od góry – czyli ramiona, obojczyki, szyja
Jeśli górna część sylwetki to miejsce, w które chciałabyś skierować całą uwagę to spraw, żeby tam właśnie się działo. I niekoniecznie musi to być zasługa tylko i wyłącznie kostiumu – bo on może stanowić tylko tło. Na przykład, jeśli będzie gładki i bez ramiączek, ale na szyi zawiesisz ozdobę (delikatną – jeśli jesteś bardziej subtelna lub bardziej masywną, jeśli taką właśnie wolisz), gwarantuję, że wszyscy tylko na to zwrócą uwagę. Zwłaszcza, jeśli ozdobę będzie stanowić na przykład łańcuszek z wisiorkiem, który będzie połyskiwał z zagłębienia pomiędzy obojczykami. Ozdobę mogą stanowić również ramiączka góry kostiumu – mogą mieć falbanki, marszczenia czy wzorki. Uwagę też przykują stroje na jedno ramię – nawet jak będą jednokolorowe. Jeśli wybierzecie opcję klasycznego kostiumu pamiętajcie tylko – wąskie ramiączka optycznie poszerzą ramiona, szersze je wyszczuplą.
Biust
Jeśli Twój biust jest powodem do dumy – wyeksponuj to. I nie mam tu na myśli topless, bo czasem jak coś jest zakryte, to bardziej nas interesuje 😉
Możesz wybrać wersję góry kostiumu ale z biustonoszem zbierającym piersi. Wtedy będą wyglądać naprawdę apetycznie i przykują całą uwagę. Możesz również postawić na więcej koloru w górnej części stroju, czy zdobienia miseczek stanika: może trochę koronki, może trochę błysku? Przy większych biustach stawiałbym jednak na solidne podparcie, czyli koniecznie szersze ramiączka i fiszbiny (zarówno stroju jedno jak i dwu – częściowego), wtedy faktycznie biust będzie stabilnie ułożony a przez to będzie prezentować się lepiej.
Talia i brzuch
Nic tak pięknie nie podkreśli talii jak strój w wysokim stanem przy kostiumie dwuczęściowym lub wycięcia i profilowania na wysokości stanu w kostiumie jednoczęściowym. A obie wersje pozwolą na ewentualne ukrycie dolnej części brzuszka, jeśli taka jest Twoja intencja. Przy kostiumach jednoczęściowych możesz też szukać takich, które mają ozdoby na wysokości talii (wiązania, dekoracje) – bo to również zadziała na uwagę obserwatora.
To, że kostium jednoczęściowy świetnie maskuje brzuch, wiecie wszystkie. Zwłaszcza jeśli będzie miał marszczenia w środkowej części. Ale inną (równie fajną opcją), jest tankini – czyli kostium w postaci bluzeczki i majteczek. Jest wygodniejszy, mniej oczywisty i wielofunkcyjny – bluzeczkę możesz przecież też nosić do innych stylizacji.
Biodra, pośladki, uda
Najprościej jest przykuć uwagę do bioder i pośladków stosując spokojną górę, ale szałowy dół. Szałem może być ciekawy wzór, falbanki, ozdoby, kolory i wszystkiego rodzaju wycięcia i udziwnienia.
Jeśli jednak biodra, uda i pośladki to coś, od czego wolisz uwagę odciągnąć, podkreśl górę a niech dół będzie stonowany i grzeczny. Możesz też zawinąć biodra pareo – nie tylko przysłoni biodra, ale i brzuszek. Albo założyć kąpielowe szorty – to też fajny sposób na przysłonięcie bioder i ud.
Nogi
Tutaj najlepiej sprawdzą się wysoko wycięte majtki. Zwłaszcza takie, które będą miały wysoki stan, bo to podwoi efekt. Ale poza kostiumem na nogi zwrócisz też uwagę zakładając biżuterię na kostki czy palce u nóg. No i niezmiernie – wystrzałowo pomalowane paznokcie. Pamiętaj tylko wcześniej o pedicure!
Jak w każdej stylizacji – zwróć uwagę na kolor – w przypadku wyboru stroju kąpielowego też obowiązuje zasada typu kolorystycznego. No i bądź dobra dla siebie. Twoje ciało to historia Twojego życia, wiernie Ci służy. Jeśli masz dzieci, to właśnie dzięki niemu je tulisz. Więc możesz być z niego tylko dumna i absolutnie nie możesz się go wstydzić.
A jeśli jeszcze potrzebujesz czasu żeby się przekonać, że i Ty w kostiumie kąpielowym możesz wyglądać świetnie, na najprostszy w świecie fason załóż kimono lub przeźroczystą koszulę. Zasłoni co chcesz ukryć, a Ty nie będziesz czuła się skrępowana. To też świetne rozwiązanie dla Pań, które spodziewają się maleństwa.
Dodatki
Mam nadzieję, że teraz już wiesz, co założyć na plażę. Nie bój się urozmaicić stylizacji chusteczką na głowie, kapeluszem czy choćby tak modną ostatnio opaską. Śmiało noś też biżuterię – tej plastikowej przecież nie zaszkodzi nawet słona morska woda. Dodatki to takie elementy w każdej stylizacji, które przyciągną największą uwagę. I nikt nie zwróci uwagi na odrobinę cellulitu czy niesforną fałdkę na brzuszku 😉
