
O tej porze roku moje klientki najczęściej proszą o szafy kapsułowe na wakacje. Bo pakowanie na wyjazd to nic innego, jak stworzenie zestawu ubrań, który w dowolnej kombinacji pozwoli zbudować wiele stylizacji. Jeśli więc macie przemyślane garderoby, na pewno nie będziecie mieć z tym problemu (a te, które nadal go mają, zapraszam na konsultacje ;))
Z doświadczenia jednak wiem, że dobrze dobrany zestaw ubrań nie zawsze wystarczy. I warto, żeby to, co spakujecie spełniało również 4 podstawowe zasady.
Po pierwsze – spakujcie ubrania, które będą dla Was wygodne
Pojęcie wygody może mieć dla każdego inny wymiar. Dla jednych będą to dzianinowe spodenki i t-shirt, dla drugiego lniana koszula z długimi spodniami, a jeszcze dla innego zwiewna sukienka. Dlatego tak ważna przy budowaniu szafy jest świadomość swojego stylu. Bez niej nie stworzycie spójnych stylizacji. I to właśnie brak pomysłu na samego siebie jest powodem, że w wakacyjnej walizce się nie mieści, a na miejscu nosicie wciąż te same ubrania.
Zanim więc zaczniecie pakowanie zadajcie sobie pytanie, w czym czuję się wygodnie i komfortowo. I od tego je zacznijcie. Bo jeśli lubicie typowo sportowe stylizacje, zabieranie sukienek tylko dlatego, że ładnie będą wyglądać na zdjęciach jest bez sensu. Z kolei jeśli lubicie elegancję i klasykę, raczej nie odnajdziecie się w jeansowych szortach i topie do pępka.
Do walizki spakujcie po prostu to, co nosicie z przyjemnością. Coś, co daje Wam poczucie relaksu i wytchnienia. Co Was nie krępuje, w czym czujecie się po prostu sobą.

Po drugie – spakujcie ubrania wybierając tkaniny, które dają Wam poczucie komfortu
Nie ma nic gorszego w wakacyjnej stylizacji, niż męka w nieprzepuszczającym powietrze ubraniu. To może zepsuć każdą wycieczkę, wyjście na miasto czy na wieczorną fiestę. Dlatego z uwagą wybierajcie tkaniny, które wykorzystacie w wakacyjnych stylizacjach. I zawsze miejcie na uwadze, że mogą być testowane w naprawdę ekstremalnych warunkach 😉
W pierwszej kolejności myślicie pewnie o lnie, bawełnie czy wiskozie. Bo one najczęściej przychodzą do głowy, kiedy kupujecie ubrania na wakacje. Ale jest spora grupa tkanin równie przyjemnych na lato. Świetne są lyocell/tencel, rayon czy acatat. Ja sama często szukam ubrań z cupro, bo to cudownie miękka i pięknie pracująca opcja. No i mamy jeszcze bambus czy modal, które równie często są wykorzystywane w produkcji odzieży na gorące dni.
Jasne, te materiały będą droższe niż poliestrowe. I będą wymagały większej dbałości. Ale jeśli chcecie wyglądać świetnie i czuć się w ubraniu wspaniale, nie dajcie się zwieść niskiej cenie. Bo tańszą okaże się jedna rzecz, którą nosicie do znudzenia, niż dziesięć byle jakich, których nigdy nie założycie.

Po trzecie – spakujcie ubrania, które będą wielofunkcyjne
Podobnie jak w szafie kapsułowej, szukając ubrań na wakacyjny wyjazd kierujcie się ich multi-funkcjonalnością. Świetnie w tym zakresie sprawdzą się zestawy typu co-ord, czyli dwa (czasem nawet 3-4) elementy uszyte z tego samego materiału. Bo miksując je w różny sposób uzyskacie odmienne elementy garderoby.
Wielofunkcyjność to też sposób, aby zastosować dane ubranie w różnych okolicznościach: lniana koszula, zapięta i włożona w dół stylizacji będzie elegancko wyglądać na kolacji, ale rozpięta posłuży jako narzutka na plażę. Podobnie kostium kąpielowy – może być użyty zgodnie z przeznaczeniem, ale noszony do spódnicy stanie się eleganckim topem. Im bardziej prosty w fasonie, gładki i neutralny w kolorystyce (niekoniecznie bazowy) element garderoby, tym łatwiej będzie go wykorzystać w wielu stylizacjach.

Po czwarte – zadbajcie o wykończenie stylizacji i dodatki
Wybierając rzeczy się na wakacyjny wyjazd bardzo często nie myślicie o dodatkach ( no może poza butami i torebkami). A to przecież one nadadzą stylu całej stylizacji. Zwłaszcza, jeśli spakujecie niewielką ilość ubrań. Dlatego pamiętajcie o nich, bo zwykle zabierają niewiele miejsca. I oprócz tego, że są ciekawym urozmaiceniem outfitu, są niezwykle praktyczne.
Nie zapominajcie o czapkach i okularach – żeby zabezpieczyć oczy i głowę. Akcesoria do włosów nie tylko przytrzymają fryzurę, ale też zaakcentują styl właścicielki. Jedwabne chusty i apaszki przywiążecie do koszyka, założycie na spieczone ramiona albo zrobicie fantazyjny turban. A delikatna biżuteria idealnie podkreśli stylizację założoną na romantyczną kolację w upalny, wakacyjny wieczór.

