Analiza kolorystyczna, analiza sylwetki, analiza stylu – czy to już przeżytek?

jak w stylizacji laczyc kolory

Do napisania tego posta skłoniło mnie stwierdzenie, które niedawno usłyszałam. Że analiza kolorystyczna i analiza sylwetki to już przeżytek. Że ograniczają i nie pozwalają się rozwijać. 

I wtedy pomyślałam o wszystkich osobach, z którymi współpracowałam. Jak wiele z nich zmieniło swoje podejście do ubierania się, nabrało pewności siebie, i wreszcie poczuło, że ubieranie się nie musi być problemem. Jak te chwile spędzone razem uświadomiły im, że każdy może wyglądać świetnie.

Chcę przedstawić Wam moje spojrzenie na temat. Prawdziwe, bo podparte doświadczeniem i obserwacją wielu kobiet i mężczyzn, którzy z analiz kolorystycznych, sylwetkowych i stylu u mnie korzystali. Absolutnie nie chcę nikogo nakłaniać, bardziej uświadomić, że są różne punkty widzenia. I to co jednemu będzie wydawać się bezsensowne, innemu może niesamowicie ułatwić życie.

Każdy ma inne oczekiwania względem ubierania się. I to jest piękne, bo dzięki temu jesteśmy różni. Jeden będzie chciał twardych zasad, inny będzie cenił wolność i brak ograniczeń. Ważne żeby robić to wszystko świadomie. I żeby wybory ubrań nie były tylko chwilowym kaprysem, ale częścią Was samych

Czy faktycznie analiza kolorystyczna i analiza sylwetki ograniczają?

Patrząc formalnie na temat, tak – każda z analiz ogranicza. Bo z całego ogromu możliwości wskazuje wybrane elementy. Ale czy nie potrzebujemy takiego ogranicznika? Czy nie łatwiej (i lepiej) odrzucić z góry rzeczy, których nie założymy? 

Być może zdarzają się jeszcze styliści, którzy radykalnie podchodzą do kwestii urody czy sylwetki. Ale większość podkreśla, że moda jest jak glina, wiele można z niej ulepić – niekoniecznie mocno trzymając się zasad. Dlatego ja nigdy nie nakazuję, ale pokazuję jak wykorzystać wiedzę o sobie w budowaniu stylizacji. I jak połączyć to co lubimy z tym, co dobrze na nas wyglada. Dlatego też nie do końca uznaję podział na typy kolorystyczne, a analiza sylwetki jest tylko kluczem do poznania siebie, a nie wyrocznią. I zawsze powtarzam, że najważniejszy jest Wasz styl. Bo on decyduje o tym, co Wam się podoba, w czym dobrze się czujecie i co w ostateczności na siebie zakładacie. 

analiza kolorystyczna

Czy analiza sylwetki i analiza kolorystyczna nie pozwalają się modowo rozwijać?

Pamiętacie, jak uczyliście się czytać? Na początek poznawaliście litery, potem łączyliście je w sylaby. Dopiero na koniec budowaliście wyrazy i całe zdania. Jednym szło gładko, a inni musieli się nieco napracować. I tak samo jest z ubieraniem się – jedni od razu wiedzą co robić, a inni potrzebują treningu i pomocy. I tym pierwszym analiza kolorystyczna czy analiza sylwetki się nie przyda, a nawet może dać poczucie zastoju. Ale tym drugim może niesamowicie ułatwić życie. Co więcej, może stanowić podstawę do budowania świadomości i rozwoju. Bo łatwiej znaleźć nową drogę kiedy się wie, w którym kierunku zmierzać.

analiza stylu on-line

Czy i jak analiza sylwetki wpływa na samoakceptację?

Ostatnio usłyszałam, że nie wolno oceniać stylizacji przez pryzmat proporcji czy kolorów, bo to uderza w samoakceptację. A może właśnie świadomość tego, jacy jesteście pozwala Wam tą akceptację zbudować? Niejeden raz zdarzyło mi się kompletnie obalić przekonanie klientki czy klienta dotyczące ich sylwetek. Bo były nieprawdziwe. Czasem patrząc w lustro widzicie tylko to co chcecie zobaczyć – i niekoniecznie są to pozytywne rzeczy.

Może brak akceptacji własnego wyglądu wcale nie bierze się z tego, że ktoś powie Wam, że dane ubranie nie pasuje do Waszej sylwetki. Ale że probujecie nadążyć za czymś, co nieosiągalne? I że budujecie swój wizerunek na bazie tego, co widzicie w magazynach mody. Wydaje Wam się, że nosząc ubrania takie jak ktoś inny będziecie wyglądać identycznie. A potem okazuje się, że rzeczywistość wygląda inaczej. I wtedy właśnie tracicie poczucie własnej wartości. Dlatego warto wiedzieć, skąd to się to wszystko bierze i dlaczego tak jest.

A opinie innych? No cóż, zawsze znajdzie się ktoś, komu nie spodoba się to, jak wyglądacie. A równocześnie będzie i inny, kto za tą samą stylizację Was pochwali. Najważniejsze jest to, żebyście to Wy czuli się w niej dobrze.

Trenuj styl ze stylistką

I najważniejsze – analiza sylwetki i kolorystyczna w kontekście tak ważnej teraz mody zrównoważonej?

Jest jeszcze jeden aspekt, na który trzeba patrzeć myśląc o analizie kolorystycznej czy analizie sylwetki. To ekologia i moda zrównoważona. Temat niezwykle ważny i mający coraz więcej zwolenników – świadczy o tym choćby Wasza chęć do tworzenia szaf kapsułowych.

Przegląd kolorów, fasonów czy stylu pomaga uświadomić sobie, czego od stylizacji oczekujecie. A to najlepszy sposób aby ograniczyć kupowanie wciąż nowych ubrań i dodatków. Bo nawet najbardziej ekologiczna produkcja emituje zanieczyszczenia. Więc każde nowe ubranie ma negatywny wpływ na środowisko. Jeśli będziecie patrzeć na swoje stylizacje bez zastanowienia, Wasze szafy co sezon będą rosnąć. Jeśli natomiast będziecie świadomie wybierać ubrania i dostosowywać je do siebie, wyjdziecie na tym korzystnie nie tylko finansowo, ale zyska na tym planeta i przyszłe pokolenia.

postaw na jakosc