Wiosną, jak żadną inną porą roku, jesteście otwarte na nowości. Szukacie radości i świeżości w swoich stylizacjach. I choć często mówicie że nie są dla Was ważne trendy, to właśnie one mogą dostarczyć tego, czego potrzebujecie. INSPIRACJI.
Wbrew pozorom, trendy wcale nie muszą być chwilowe. Wręcz przeciwnie – jeśli powiążecie je ze swoim stylem, mogą stać się ponadczasowe. I fantastycznie pomogą ten styl ukształtować. Nadadzą mu tego czegoś, co odróżni Was od innych. A że na styl personalny zwracamy coraz większą uwagę (pisałam o tym zaraz na początku roku), warto zacząć go budować.
Dziś przybliżam Wam trendy-inspiracje bazując na kolekcji MIU MIU na wiosnę-lato 2025. Robię to ponownie, bo pisałam o trendach w oparciu o tą markę 2 lata temu. Wymienione tam propozycje do dziś uznawane są jako aktualne i chętnie noszone przez fashionistów. Dlatego to, co zaproponuję z pewnością wykorzystacie w kolejnych sezonach. Bo nie bez przyczyny projekty Miu Miu od wielu lat wyznaczają trendy, a sama marka jest numerem 1 na liście LYST.
Trend 1 – spódnice różnego sortu, kroju i faktury
Mam wrażenie, że Muccia Prada (która tworzy kolekcje Miu Miu i Prady) do spódnic ma wielki sentyment. I widać go zarówno w kolekcjach Prada, jak i właśnie Miu Miu. Stąd podczas pokazu tego ostatniego wybieg był pełen spódnic o przeróżnych fasonach – ołówkowych, plisowanych, kopertowych, rozszerzanych czy marszczonych. I co ważne – pokazanych w zestawieniach w przeróżny sposób.
Noście więc je klasycznie – z elegancką górą i torebką, zestawcie na pól klasycznie ze sportową kurtką i koszulą. A dla tych, którzy lubią mieszanie stylów – dresowa, przykrótka bluza i plisowana spódnica będą świetnym rozwiązaniem.
Nie tylko fason, ale i faktura, i kolor spódnic może urozmaicić Wasz styl. Bo spójrzcie, jak różnych materiałów i barw użyła Muccia do swojej kolekcji. Jest tu i skóra, i bawełna i zamsz, i len, i wełna…Tu jest biel, granat, szarość, róż, błękit…Chyba łatwiej wymienić czego nie ma, niż co się pojawiło.
Stąd każdy, niezależnie od stylu, sylwetki czy koloru może znaleźć inspirację dla siebie. A że wiosną i latem spódnice nosi się bardzo dobrze, warto nabyć choć jedną. I nadać polotu swojej szafie.
Trend 2 – elementy sportowe: krótkie bluzy, koszulowe sukienki i legginsy
Kiedy podczas analizy stylu pytam klientki, co jest dla nich najważniejsze w ubieraniu się, 90% zaczyna od wygody. Jeśli i Wy na to stawiacie w swoich stylizacjach, to z pewności w trendach znajdziecie wiele ciekawych rozwiązań. A jeśli dodatkowo zamiast oversize szukacie fasonów bardziej dopasowanych, kolekcja Miu Miu z pewności dostarczy Wam pomysłów, co i jak nosić.
Zaczniemy od przykrótkich, rozpinanych bluz noszonych na nieskończoną ilość sposobów. Możecie wystylizować je z koszulami i spódnicami (kiedy chcecie wyglądać bardziej elegancko), ale można je założyć do legginsów (kolejny sportowy trend) i klapków. Klasyczne bluzy (na pokazie pojawiły się choćby takie z rozsuwanym kołnierzem) założycie do każdych spodni (jeansów, materiałowych czy bermudów) i kurtek/marynarek. A sportowe/koszulowe sukienki (w różach, błękitach czy masełku) będą super wygodne (i mega praktyczne) podczas gorącego lata.
Trend 3 – ponadczasowa prostota stylizacji
Dla tych, którzy uważają, że na pokazach mody są tylko stylizacje, których nie sposób założyć na co dzień, mam niespodziankę. I prezentuję poniżej kilka inspiracji z pokazu, które są niesamowicie proste i bardzo łatwe w wykorzystaniu. A jakże ciekawie i ponadczasowo wyglądają. Nie mam tu za wiele komentarza – zdjęcia robią robotę. Dodam tylko, że takie rozwiązania sprawdzą się u każdego, kto właśnie prostotę, minimalizm i ponadczasowość ceni sobie najbardziej. I kto chciałby wyglądać nieco inaczej niż miliony dziewczyn z instagrama.
Trend 4 – dostylizowanie ubrań
I ostatnią rzeczą, na którą zwracam uwagę w kontekście trendów to dostylizowanie ubrań. Bo mam wrażenie, że to właśnie u Miu Miu jest to najbardziej widoczne. I że ich pomysły na dostylizowanie, (które przecież nic, bądź niewiele kosztuje), mogą kompletnie zmienić stylizację. To właśnie tam, w poprzednich sezonach po raz pierwszy pojawiły się przywieszki do torebek, perły niedbale zaczepione o kołnierze koszul, białe krawędzie koszulek wystające przy szyi spod swetrów czy oprawki w owalnym kształcie. A przecież te elementy śmiało wykorzystywane są jako trendy do dziś. Zatem zwróćcie uwagę na ciekawe (i podwójnie czy potrójnie zakładane) paski – noszone na sukienkach, spódnicach ale i okryciach wierzchnich. Może zainspirują Was koszule ubrane na inne koszule czy gorsety na t-shirtach. A może bransoletki, zamiast klasycznie na nagdarstku czy kostce, założycie na ramię? A jeśli jesteście odważniejsze, naciągnijcie podkolanówki bez palców do dowolnych butów, albo mitenki sięgające pach do lekkich, wiosennych sukienek 😉
