Wybór okryć wierzchnich jest przeogromny. I często mnie pytacie, które będą dla Was najlepsze. Jako że podstawowe wskazówki opisałam tutaj, nie będę się powtarzać. Ale rozwinę temat w oparciu o trendy z wybiegów i modę uliczną (streetstyle). Bo często chcecie, aby oprócz dobrego dopasowania, płaszcz podkreślał Wasz styl, osobowość i był choć trochę modowy 😉
Płaszcze typu Teddy
Od kiedy MaxMara wypuściła serię płaszczy Teddy, grono ich zwolenników stale rośnie. I mam wrażenie, że w chwili obecnej jest to jeden z najpopularniejszych okryć na zimę. Znajdziecie więc go wszędzie, w przeróżnych kolorach i cenach.
A komu proponowałbym ten płaszcz?
Przede wszystkim tym, którzy chcą naprawdę z przytupem pokazać swoje stylizacje. Bo on nie przejdzie niezauważony. Wygląda niezwykle modowo i dopełni stylizacje zarówno kobiece (np. zestawione z kwiecistą sukienką i wysokimi kozakami), awangardowe (zestawione np. z garniturem i butami na mocnej podeszwie) jak i sportowe (np. zestawiony z jeansami i wyższymi sneakersami). Ale jedna uwaga – to płaszcz, który ma swoją objętość, więc może poszerzać i skracać sylwetkę. Jeśli nie jest to Wam przeszkodą, śmiało sięgajcie po te cieplutkie, misiowe okrycia.
Płaszcze typu kożuch lub futro
To kolejny trend, który opanował modę uliczną. I fajnie, bo spodziewam się, że wiele z Was znajdzie tego typu okrycia w czeluściach szaf – swoich, swoich mam czy babć (albo dziadków). A jeśli nie macie takich czeluści, w sklepach też jest ich całkiem sporo. I oprócz neutralnej kolorystyki, znajdziecie je również w modnych, zwierzęcych deseniach.
Komu bym je polecała?
Wszystkim tym, którzy lubią trochę wpływów vintage w swoich stylizacjach. Bo w płaszczu typu kożuch od razu poczujecie powiew lat 70 i stylu naturalnego. Natomiast futro nada każdej stylizacji luksusowego wymiaru. Jeśli lubicie styl kobiecy, zestawcie go z sukienką typu slip dress i kozaczkami, jeśli lubicie trochę mocniej – zamiast kozaczków dodajcie kowbojki i wybierzcie futro w panterkę. A ceniący prostotę zupełnie odmienią swój look zestawiając futro o klasycznym fasonie i kolorze z monochromatycznym tłem: jednobarwnym, prostym topem, spodniami i butami.
O ile futro czy kożuszek nie mają sterczących włosków, może je nosić praktycznie każda sylwetka. Możecie szukać fasonów zupełnie prostych w kroju, lub wiązanych w pasie. Te drugie dodatkowo pomogą zaznaczyć talię, jeśli tylko będziecie chciały podkreślić Waszą kobiecość.
Płaszcze kolorowe
I ostatni trend to płaszcze kolorowe. Czyli coś, co ożywi ulice i nasze nastroje w ponure dni. Ten typ okrycia polecam dosłownie każdemu. Możecie sięgać po fasony oversize (przerysowana sylwetka jest mocno w trendach), lub po płaszcze klasyczne i dopasowane (te z reguły ładnie wysmuklają figurę). Kluczem niech będzie oryginalny kolor – oczywiście najlepiej, jeśli dodatkowo pieknie zaakcentuje Waszą urodę.
