Stylistka radzi: Jak w stylizacji nosić i łączyć kolory – część 1

jak w stylizacji laczyc kolory

Po analizie kolorystycznej prawie każda moja klientka mówi, że żałuje, że dopiero teraz ją sobie funduje. Znajomość barw, które dobrze współgrają z naszą urodą ułatwia przede wszystkim ubieranie się czy robienie zakupów (nie tylko odzieżowych!). Ale pozwala też zaoszczędzić pieniądze. Bo jak klientki mi donoszą – odkąd wiedzą co dobrze na nich leży, kupują znacznie mniej (co oszczędza też nasze środowisko). Zakupy nie są wtedy kompulsywne i nieprzemyślane, ubrania łatwiej się komponują w stylizacje. No i można w łatwy sposób zbudować sobie z nich szafę kapsułową.

Ale nie każdy kolorysta podczas wykonywania analizy wspomina, że równie ważne jak kolor, jest jego zestawienie. Dlatego dziś chciałbym podpowiedzieć Wam, na co zwrócić uwagę komponując stylizacje, żeby ogólne wrażenie i kompozycja stroju były dla Was najbardziej korzystne.

Wskazówka stylisty nr 1: Pilnujcie żeby Wasz kolor był zawsze przy twarzy.

Analiza kolorystyczna polega na obserwacji reakcji twarzy poprzez przykładanie do niej barwnych chust. A co by się działo z twarzą, gdybyśmy kładły chusty np. na kolanach? Zdradzę Wam, bo nie raz próbowałam – nic 😉 Czyli pewnie same już sobie odpowiecie, czy kolor waszych spodni czy torebki wpływa na Wasz typ kolorystyczny 😉

Moim zdaniem noszenie barw, które teoretycznie nie pasują do Waszego typu kolorystycznego nie jest przestępstwem, o ile są oddalone od twarzy. Prawdą zaś jest, że kolory z jednej palety zwykle bardzo ładnie ze sobą współgrają, a budowane z nich stylizacje są harmonijne i wyglądają bardziej naturalnie. Dlatego jeśli chcecie poruszać się w ograniczonej ilości kolorów (np. chcecie zbudować szafę kapsułową) lub wolicie mieszać ze sobą sprawdzone barwy, lepiej jeśli faktycznie będziecie trzymać się kolorystyki palety.

Natomiast jeśli w modzie wolicie eksperymentować i boicie się bycia niewolnikiem kilku kolorów, wprowadzajcie różne odcienie (nawet spoza palety), ale w dodatkach i w dolne części garderoby. Dadzą Wam swobodę i uwolnią kreatywność równocześnie zapewniając dobry wygląd 😉

I pamiętajcie – kolor włosów czy kolorowych kosmetyków do makijażu ma fundamentalne znaczenie. Dlatego podczas wizyty u fryzjera czy w drogerii kierujcie się wyłącznie tym, co do Was pasuje a nie tym, co teraz jest modne.

kolory przy twarzy
Górny rząd: kolory dobrane niewłaściwie
Dolny rząd: kolory dobrane właściwie
Zdjęcia: Pinterest

Wskazówka stylisty nr 2: Zwróćcie uwagę, jaki kontrast jest na Waszej twarzy

Na pewno zwróciłyście uwagę, że są osoby, u których jakiś element twarzy wybija się na pierwszy plan. Czasem jest to kolor tęczówki, czasem bladość cery, czasem oprawa oczu a czasem wszystkie te elementy. Ale są też osoby, u których mamy wrażenie, że twarz jest jakby zamglona, bez wyraźnych cech. I właśnie ta różnica w postrzeganiu naszej twarzy decyduje, czy zestawienie kolorów w stylizacji powinno być mocniejsze, czy wręcz przeciwnie.

W internecie znajdziecie różne definicje i sposoby opisywania kontrastu. Niektóre są dość skomplikowane, więc przybliżę Wam moją uproszczoną formę:

Jeśli kontrast na Waszej twarzy jest duży (czyli istnieje spora różnica pomiędzy kolorem włosów, cery czy oczu), lepiej będą wyglądać na Was zestawienia, które również go tworzą (np. zestawieni czerń-biel). Jeśli natomiast kontrast na twarzy jest niewielki, sięgajcie po ubrania, w których różnica jasności barw też nie jest duża. 

Możecie też być w grupie osób, które są pomiędzy – czyli w urodzie już się dzieje, ale nie na tyle, żeby obroniła czerń z bielą. Wtedy zalecam łączenie kolorów tak, żeby dystans jasności pomiędzy kolorami nie był ani za duży, ani za mały. 

Pamiętajcie, że zawsze poruszamy się w obszarze Waszej najlepszej kolorystyki. Budując stylizacje zwróćcie uwagę też na kontrast barw z odcieniem własnej skóry. Bo może się okazać, że nawet monochromatyczny zestaw w przypadku takiego kontrastu zadziała perfekcyjnie ( np. Azjatki swietnie wyglądają w czerni, bo tworzy piękny kontrast z ich jasnym kolorem ciała i ciemnymi włosami).

kontrast przy twarzy
od prawej: zbyt duży kontrast, kontrast właściwy, zbyt mały kontrast, kontrast właściwy
Zdjęcia: Pinterest

Wskazówka stylisty nr 3: Na początek łączcie kolory neutralne, potem dodawajcie do nich kolory uzupełniające

Jedną z podstawowych rzeczy, którą robię podczas wykonywania analiz kolorystycznych to wskazanie, jaka kolorystyka bazowa (neutralna) będzie najlepsza i jak można ją łączyć z pozostałymi kolorami (uzupełniającymi). Bo moim zdaniem nic tak pięknie nie podkreśli indywidualizmu barwy, jak zderzenie jej z odpowiednim neutralem. Dlatego starajcie się, żeby przynajmniej 50% kolorystyki waszej szafy stanowiły kolory dla was neutralne. Niech stworzą Waszą bazę.

Zwykle proponuję, żeby skupić się na 2-3 kolorach bazowych, jasnych i tylu samych kolorach ciemnych. Można też sięgać po jeden kolor bazowy w różnych odcieniach – to pozwoli zbudować minimalistyczne i eleganckie stylizacje. 

W zależności od tego, czy interesuje Was stworzenie szafy kapsułowej, czy nie, proponuję wybrać do trzech kolorów uzupełniających, które wprowadzą trochę urozmaicenia i świeżości w stylizacjach. Wprowadzenie większej ilości koloru może dawać wrażenie chaosu, więc łącząc więcej niż 3 kolory, zastanówcie się, jaki efekt chcecie uzyskać.

Pamiętajcie jednak – kolory bazowe nie dla wszystkich są takie same. Pomyślcie o tym sięgając np. po tak modne ostanie beże, brązy i odcienie karmelowe.

paleta kolorów
W poszczególnych kolumnach zestawiłam przykładowe zestawienia palet kolorystycznych dla różnych typów urody