Często słyszę, że trendy Was nie interesują. Że nie zwracacie na nie uwagi i nie kierujecie się nimi przy wyborze odzieży i dodatków. I absolutnie nie zamierzam namawiać, żeby śledzić każde wydarzenie modowe i mieć szafę pełną tylko najmodniejszych w danej chwili ubrań. Wręcz często do tego zniechęcam. Ale musicie mieć świadomość, że to, co w sklepach znajdziecie zostało wybrane przez ludzi, którzy na trendach doskonale się znają. I to właśnie sprawia, że robiąc zakupy, zupełnie nieświadomie wybieracie elementy garderoby, które (chcąc – nie chcąc) w trendy się wpisują.
Dlatego jeśli chcecie konsekwentnie budować swoją szafę, postarajcie się wybierać w sklepach to, co jest faktycznie w Waszym stylu. Ale nie bójcie się sięgnąć po hiper trend sezonu – nawet jeśli budujecie szafy kapsułowe. Bo ubieranie się w elementy modowe to nie próżność i nie spowoduje, że Wasza szafa nadmiernie się rozrośnie. Wręcz przeciwnie – ten jeden, ale trafnie wybrany, sezonowy nabytek może sprawić, że Wasze stylizacje nabiorą polotu. A Wy tym samym zyskacie poczucie wiary i pewności siebie.
Do tego, jak określić styl jeszcze wrócimy, a tymczasem prezentuję Wam 5 trendów sezonu jesień – zima 2022/2023. Wybrałam właśnie je, ponieważ są bardzo uniwersalne, sprawdzą się niemal u każdego, a dodatkowo nie musicie od razu robić zakupów, bo założę się, że poszczególne elementy znajdziecie w swoich szafach!
Kolory
Mówi się, że w najbliższych sezonach będą liczyć się kolory biały, czarny i czerwony. Ale ja z pewnością dodałabym do tego inne barwy. Bo oprócz kolorystyki z wybiegów zwróciłabym też uwagę również na modę uliczną. A tam się dzieje! Odcienie zieleni (nie tylko te klasyczne, ale i limonka i zielone jabłuszko), żółtego, różu, fioletu czy pomarańczy – jest naprawdę kolorowo.
Oczywiście, dla miłośników bardziej stonowanych stylizacji też coś się znajdzie. I niekoniecznie będzie to beż 😉 Bo można siegnąć po delikatną miętę, oliwkę, kolor wina czy czekoladowy brąz. Gwarantuję Wam, że z takich kolorów również stworzycie klasyczne stylizacje.
Myślę, że w trendowej palecie barw znajdzie się coś dla każdego. Osobiście jednak sugerowałabym wybierać kolory, które najlepiej podkreślą Waszą urodę. Bo czemu nie wykorzystać faktu, że właściwy odcień podkreśli kolor włosów i oczu, pomaluje usta, zatuszuje cienie i niedoskonałości na twarzy. Wtedy też trend nie jest jednorazową zachcianką, ale czymś, co może odmienić Wasz wizerunek i zostać w Waszej szafie na zawsze 😉
Dzianina
Chyba nie ma lepszego trendu na chłodne dni jak właśnie dzianina. Otula, daje poczucie ciepła jest przyjemna i bardzo praktyczna. Dlatego poszukajcie w szafach dzianinowych sukienek, golfów, kardiganów, klasycznych swetrów czy kamizelek. Zwłaszcza kolorowych, z aplikacjami, w paski czy z napisami. Bo to wszystko pojawiło się na tegorocznych wybiegach. I w modzie ulicznej również. A że dzianina pięknie łączy się z kontrastującymi fakturami, noście ze skórą, przezroczystościami, błyskiem czy koronką. Zobaczycie, że nawet zwyczajnie wyglądające ubrania stworzyć niezwyczajne stylizacje.
Przejściowe kurtki
Za chwilę wyciągniecie z szaf ciepłe płaszcze i kurtki. Ale póki to nastąpi, potrzebujecie okryć na sezon przejściowy, dlatego w sugerowanych trendach chciałam wspomnieć o bomberkach i pilotkach. Bo pojawiły się u wielu projektantów i są świetną alternatywą dla trencza czy ramoneski. A że prezentowano je w przeróżnych formach: i ogromnych, i malutkich – na pewno znajdziecie takie, które najbardziej Wam pasują.
Jeśli lubicie trochę twistu w stylizacjach, zakładajcie je z krótkimi spódnicami lub długimi sukienkami. Możecie też (jak u Louis Vuitton) nosić je z szerokimi spodniami i krawatem – to bardzo modny look tego sezonu.
I najważniejsze – nie musicie od razu biegnąc po nie do sklepu. Bo założę się, że większość z Was szperając po szafach (swoich własnych lub najbliższych mężczyzn) znajdzie niejedną taką kurtkę.
Miękkie przezroczystości
Ten trend bardzo mi się podoba. Bo zwiewne elementy ubioru dodadzą każdej stylizacji delikatności, świeżości i powabu. Jeśli i Wy się w nim dobrze czujecie, sięgajcie po lekkie jak mgiełka bluzki, spódnice czy sukienki. I proponuję je nosić warstwowo – przezroczystą bluzkę pod wełnianą kamizelkę, sukienkę na dopasowane spodnie a długą, prześwitującą spódnicę na mini. Bo wtedy bez skrępowania możecie zakładać je w każdej sytuacji. A jeśli nie macie odwagi na przezroczystości w ubraniach, zakładajcie koronkowe rajstopy (jak u Gucci) – nadadzą modowego charakteru nawet najbardziej klasycznej stylizacji.
I ważne – wcale nie trzeba z nich rezygnować kiedy nadejdzie zima. Wystarczy połączyć z ciepłą dzianiną lub skórą. Wtedy efekt zderzenia różnych faktur będzie najlepszy.
Skóra
I jesteśmy przy skórze – bo to kolejny trend sezonu. Wybiegi były pełne skórzanych spodni, spódnic, sukienek, kurtek. No i płaszczy. A to wszystko niekoniecznie w kolorach natury.
Dlatego jeśli macie w szafach skórzane ubrania – teraz jest czas, żeby je wyjąć. I zestawić z miękką dzianiną, koronkami czy jedwabiem – wtedy dodatkowo łączycie kilka trendów sezonu.
