Choć na zewnątrz nadal jest ciepło, ranki i wieczory robią się coraz chłodniejsze. Jeszcze chwila i zaczniemy wyciągać z zakamarków jesienne i zimowe ubrania, a te letnie powoli zaczną niknąć na dnie szafy. To świetny moment na przegląd i porządek w garderobie (jak go zrobić pisałam już tutaj). I też dobry moment na zrobienie listy ubrań potrzebnych nam na nadchodzący, nowy sezon. A jak już będziecie wiedzieć czego Wam brakuje, popatrzcie, co na ten sezon proponują projektanci. Wybrałam dla Was kilka trendów, które moim zdaniem są ponadczasowe i świetnie się sprawdzą w niemal każdym stylu.
Szerokie spodnie z wysoką talią
Proponują je przede wszystkim Chanel, Balenciaga, Salvatore Ferragamo, Fendi, Marc Jacobs. Mogą być gładkie lub we wzory, z grubszych i całkiem cienkich materiałów. Tego typu spodnie pięknie ukryją wszelkie niedoskonałości dolnych partii figury, więc jeśli chcesz wysmuklić biodra i uda, koniecznie się w nie zaopatrz 😉 Pamiętaj jednak, żeby górna część stylizacji była raczej dopasowana (u osób ze szczupłymi ramionami mogą pojawić się bufki, pagony czy inne zdobienia) – unikniesz wtedy zbytniego obciążenia sylwetki.
Ozdoby pod szyją
Mam wrażenie, że wszelkiego rodzaju ozdoby w okolicy szyi pojawiły się niemal u wszystkich projektantów. Są to wiązania, marszczenia, kokardy, kołnierzyki w kształcie falbanek i zwiewne szaliczki. Stanowią zmysłowe i bardzo stylowe wykończenie zarówno przy bluzkach jak i sukienkach. Prezentują się najlepiej na sylwetkach o szczupłych ramionach, niewielkich biustach, ale szerszych biodrach – wtedy skupiają uwagę i optycznie wyrównują proporcje sylwetki.
Zwiewne sukienki
Ten trend podoba mi się najbardziej, bo nawiązuje trochę do lata, można w nim wykorzystać sukienki, które nosimy w obecnym sezonie (coś dla zwolenniczek szafy kapsułkowej) i pasuje każdej sylwetce. Pokazali go głównie Celine, Chanel. Aleksander McQueen, Fendi, Valentino. Możesz ubrać sukienkę jako niezależny element stylizacji, ale możesz też założyć na nią gruby sweter czy marynarkę. Takie połączenie różnych faktur i materiałów będzie stanowić świetne i awangardowe zestawienie. Do tego wysokie kozaki, botki lub kowbojki i stylizacja gotowa.
Przepasane paskiem
Nic bardziej nie podkreśli kobiecej sylwetki, jak pasek w talii. Dlatego przepasane stylizacje to coś, co przewijało się niemal w każdym pokazie. Zebrać można niemal wszystko – od najbardziej oczywistego spięcia spodni, poprzez sukienki, swetry marynarki czy płaszcze. Im bardziej pasek nie jest „od kompletu”, tym lepszy efekt. Mając długą talię, możesz spróbować z szerokimi, a dla drobniejszych pań lepiej sprawdzą się węższe paski.
Łączenie wzorów
Do tego namawiam zawsze i wszędzie 😉 Łączenie wzorów wprowadza trochę zabawy do stylizacji, czyni ją bardziej unikalną i trudną do znalezienia u kogokolwiek innego. Dlatego to świetny sposób na ubrania z sieciówek. Dodatkowo umiejętne zestawienie różnych wzorów (wielkością, kształtem, ułożeniem) pozwala w łatwy sposób stworzyć idealne proporcje sylwetki. Nie bójcie się tego, bo wszyscy projektanci w tym sezonie lansują ten styl.
