Jak już wiecie, jak być przygotowanym do wyprzedaży, czas ruszyć do sklepów. Teraz jest świetny czas, bo ceny w większości sklepów już są sporo niższe od regularnych, a jest jeszcze wybór w kolorach, fasonach i rozmiarach. I pamiętacie, kupujemy tylko to co pasuje do naszej sylwetki, typu kolorystycznego i jest w naszym stylu. Za kilka tygodni ceny co prawda spadną jeszcze bardziej, ale znalezienie tego, co dla nas idealne będzie coraz trudniejsze. I łatwo będzie ulec pokusie i nabyć coś, co przeleży potem w szafie.
Żeby ułatwić Wam zakupy na wyprzedażach, zrobiłam listę 5 rzeczy, które moim zdaniem warto na tych wyprzedażach zakupić.
Dlaczego je wybrałam?
– bo łatwo będzie z nich zbudować stylizację
– bo są ponadczasowe, więc założycie spokojnie i w przyszłe wakacje
– bo są uniwersalne – założycie do pracy i na wakacjach
– bo pasują do niejednego stylu ubierania się
– bo na ich bazie zbudujecie świetną kapsułkę letniej garderoby, ale nie tylko. Sprawdzą się też do tej jesienno-wiosennej 😉
Pamiętacie też, że na każde zakupy wybieramy się z listą (najlepiej przejrzeć swoją szafę przed zakupami i sprawdzić, czego nam brakuje). Jeśli te rzeczy już masz, poszukaj tego, czego faktycznie Ci brakuje.
No to zaczynamy:
Sportowe obuwie, bo pasuje do każde stylizacji!
Sportowe buty królują wszędzie – w pracy, na wakacyjnym deptaku i w klubie fitness 😉 . Myślę, że każdy powinien je mieć. Od kilku sezonów stawiamy na jasne – mogą być z materiału (wtedy musisz pamiętać, że będą wymagać częstszego prania), lub skórzane ( są droższe, ale inwestując w dobrą pastę i chusteczki czyszczące łatwo pozbędziesz się wszelkich zanieczyszczeń). Ja osobiście preferuję te w stylu minimalistycznym, bo po prostu do wszystkiego pasują i zgrają się stylizacyjnie z każdą częścią garderoby. Pochodzisz w nich latem, ale jesienią i wiosną również, więc tym bardziej warto w nie zainwestować.
Moje typy:
propozycja 1, propozycja 2, propozycja 3, propozycja 4, propozycja 5
Lniana sukienka, bo nawet ta bardzo minimalistyczna pozwala czuć się stylowo
Jak mnie cieszy ten ogrom lnianych ubrań, które obecnie są w większości sklepów. Ja wiem, len po kilku minutach noszenia wygląda ….hmmm jakby go nigdy nie prasowano 😉 Ale jest w tym jakiś urok;) Oczywiście są dostępne ubrania z mieszanek lnu z innymi włóknami, dzięki czemu nadal jest bardzo przyjemny dla skóry ale już znacznie łatwiejszy w utrzymaniu;)
Z lnianych ubrań wybrałabym sukienkę. Nie tylko dlatego, że sukienka na lato to niesamowicie potrzebna rzecz, ale będzie też świetną bazą do zbudowania letniej szafy kapsułkowej.
Jeśli miałabym jakiś polecić konkretny fason, to wybrałabym kopertową lub szmizjerkę, bo to najbardziej uniwersalne kroje. Ty oczywiście dobierzesz taki, w którym prezentujesz się rewelacyjnie.
Moje typy:
propozycja 1, propozycja 2, propozycja 3, propozycja 4, propozycja 5
Garnitur – bo to uniwersalna baza ubraniowa w twojej szafie
Kolejne must have sezonu letniego 2019. Ale czy aby na pewno tylko tego sezonu? Przecież garnitur jest konieczny w szafie każdej pracującej kobiety! Dziewczyny, korzystajcie z tego trendu, bo to świetna okazja, żeby uzupełnić swoją garderobę w dobrze dopasowany kolor (bo wybór wśród garniturów jest tak ogromny, że na pewno znajdziecie nawet najbardziej wymyślny odcień). A spodnie i marynarkę od garnituru możecie nosić razem, ale też osobno, więc zbudujecie na jego bazie masę stylizacji.
Aha…I spodnie wcale nie muszą być tradycyjne – może postawcie na takie o krótszej nogawce a nawet szorty?
Moje typy:
propozycja 1- marynarka i spodnie, propozycja 2 – marynarka i spodnie, propozycja 3 – marynarka i spodnie
Zestaw „top plus dół” w taki sam wzór – bo świetnie wpasuje się do szafy kapsułkowej
Top i spodnie lub spódnica zestawione razem wygadają jak komplet, ale połączysz je również z innymi częściami garderoby (choćby z elementem garnituru wspomnianym wyżej) i uzyskasz zupełnie inny wyraz swojej stylizacji. I kolejny świetny element, żeby zbudować szafę kapsułkową. Nie wspomnę już o wizytach w ……….hmmm toalecie – w kombinezonie wymaga to niezłej gimnastyki, a w „dwu-częsciowym kombinezonie” sprawa staje się bajecznie prosta 😉
Moje typy:
propozycja 1 – góra i dół, propozycja 2 – góra i dół, propozycja 3 – góra i dół
Torebki – bo one budują Twój unikalny styl
No i na koniec torebki. Bo ja oszalałam w tym sezonie na ich punkcie (choć ja raczej jestem tą od butów;-)). Mają tak fikuśnie kształty i formy, że trudno zdecydować się na jeden konkretny wzór i fason. I to właśnie w nich jest fajnego – jedna torebka odmieni całą stylizację. Przykład? garnitur założony tylko na strój kąpielowy i do tego wymyślny koszyczek – i wychodzisz na nadmorski deptak; ten sam garnitur z topem od kompletu i torebką z fajną rączką – idziesz do pracy! A do tego (i w jednym i drugim przypadku) białe trampki;-)
Moje typy:
propozycja 1, propozycja 2, propozycja 3, propozycja 4, propozycja 5, propozycja 6, propozycja 7
